Dwie osoby chciały,abym zrobiła One shota o Marcesce.A więc jest.W moim opowiadaniu Marco i Fran mają 18 lat.
Francesca
Wróciłam do domu,a tam zastałam moją mamę.Od razu rzuciłam się jej na szyję,lecz byłam zdziwiona.Po co miałaby tu przyjeżdżać z Włoch?Niestety,zaraz miałam się dowiedzieć.
-Mamo!Jak ja się cieszę,że cię widzę!
-Ja też córeczko.Mam dla ciebie niespodziankę.
-Jaką?
-Otóż jutro wyjeżdżaż ze mną do Włoch! Cieszysz się?
Przed oczami stanęło mi studio.Wydarzenia, przyjaciele. I Marco. Ten Marco, w którym się zakochałam bez wzajemności.Wybiegłam ze łzami w oczach z domu, mimo, że padał deszcz. Usiadłam na ławce w parku popłakując.
Marco
Stałem w ulewie. Pod drzewem. Nie było piorunów i błyskawic, więc nie było zagrożenia xD. W pewnym momencie usłyszałem, że ktoś płacze. To była Francesca, prześliczna brunetka. Jak to ja, nie myśląc podbiegłem do niej i zacząłem ją pocieszać.
-Francesca, co się stało?
-Ty napewno nie masz czasu dla mnie i ba nic ci ta wiadomość
-Ależ nie, powiedz.
-No dobrze.Mama dzisiaj powiedziała mi, że jutro wyjeżdżamy do Włoch...
W tym samym momencie podniosła głowę, a nasze usta złączyły się w pięknym pocałunku.
-Nie martw się.Coś na to poradzimy.
*W tym samym czasie*
Mama Fran wyszła szukać córki.Wtem zobaczyła jak siedzi w objęciach jakiegoś chłopaka.
*Następnego dnia*
Francesca
Szłam z Marco za rękę przez park.To nasz pierwszy i ostatni spacer.Nagle przystanęliśmy,a ja musnęłam jego usta i pożegnaliśmy się.Wsiadłam do samochodu i zasnęłam.Gdy się obudziłam, leżałam na swoim łóżku i zobaczyłam mojego chłopaka.Na jego twarzy malował się uśmiech.Wytłumaczył mi wszystko.Moja mama wróciła do Włoch i pozwoliła mi zostać.Zamieszkam w domu Marco!!!To chyba najlepsze, co mogło się zdarzyć.
Piszcie w komentarzach jaka para następna:)Rozdział pojawi się jutro lub w piątek.
fajny, ale szkoda, że krótki <333 ;(
OdpowiedzUsuńMarcesca <3
czekam na next i niech będzie o Dielettcie ;**
Tak, wiem że krótki, ale pisałam go w szkole na komórce xD Niech będzie następny o Dielettcie:)
UsuńSupcio <3 kocham Marcescę <3 Super <3 Liczę na to że kolejny zrobisz troszke dłuższy <3 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń